niedziela, 15 czerwca 2014

:)

Hej kochani moi

Dzisiaj u mnie w miarę ładna pogoda.
Festyn i wgl. Nie poszłam na festyn, ponieważ tak na prawdę moja siostra znowu wygrała jakiś konkurs. OMG.
Wiem że niby powinnam się cieszyć z tego że moja (przyrodnia) siostra cały czas wygrywa. Ale tak nie jest. Ja też chociaż ten jeden jedyny raz chciałabym w czymś wygrać. Chciałabym być najlepsza w tym co robię i w tym co kocham robić. W prowadzeniu bloga, dla Was, i w muzyce czyli w śpiewaniu.
Raz tylko miałam 3 miejsce w konkursie z mojego ukochanego języka polskiego na wiersz związany w tematyką rybacką (dziękuję pani Aniu).

Miśki jutro i pojutrze (tj. poniedziałek i wtorek) nie napiszę żadnej nowej notki, ponieważ jadę na biwak.

Słyszeliście piosenkę "Hera, koka, hasz" ? Moja kuzynka cały czas to śpiewa :)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz